Witamy w drugim wyzwaniu z kursu zaawansowanego Wima Hofa. W tym wyzwaniu robimy pompki na bezdechu! We wpisie dowiesz się, na czym dokładnie polega to wyzwanie, jak do niego podejść oraz jakie są nasze doświadczenia.
Pompki na wstrzymanym oddechu (wg Wima Hofa) mają kilka zalet:
- jesteś w stanie zrobić ich więcej
- szybciej aktywujesz głębsze partie Twojego mózgu
- uczysz się zarządzania połączeniem ciało – umysł
Na czym polegają pompki na bezdechu
Wyzwanie: 1 minuta robienia pompek bez oddychania.
Cel: Połącz swój umysł z tkankami mięśni, głównie ramion i rąk.
Najpierw wykonujemy sesję oddechową (ok. 30-40 głębokich oddechowych – standardowa sesja oddechowa Wima Hofa)
- Wykonaj sesję oddechową
- Przenieś uwagę do wewnątrz, poczuj swoje ciało – ważny jest odpowiedni mindset
- Ustaw cel – wykorzystaj adrenalinę, aby poradzić sobie z treningiem ramion
Ostatni szybki wdech i przestań oddychać. Uruchamiają się starsze partie mózgu, bo nie oddychamy, a wykonujemy intensywne ćwiczenia (więcej o tym we wpisie o przerywanej hipoksji).
Trzymanie powietrza na wdechu zmniejsza stany zapalne i zwiększa wydajność układu odpornościowego. Możesz także wykonać to ćwiczenie na wydechu, co jest troszkę trudniejsze.
Jak to działa
Tlen dostarcza nam energii. Jeżeli nie oddychamy, a wykonujemy wysiłek, to jeszcze szybciej tę energię wytracamy. To uruchamia pień mózgu, reakcję stresu.
W tym ćwiczeniu chodzi o to, aby rozluźniać się w tym ćwiczeniu. Uczymy sie wtedy lepszej reakcji na stres, tworzymy nowe wzorce w naszym mózgu.
Dodatkowe wskazówki
- Dzięki ćwiczeniom oddechowym będziesz w stanie zrobić więcej pompek i to bez oddychania. Za pomocą swojego umysłu i intencji, będziesz mógł wpłynąć na swoje mięśnie.
- Ćwiczenie jest bardzo przydatne zarówno dla sportowców jak i zwykłych osób.
- Nie jest ważna ilość wykonanych pompek, to jest ćwiczenie, żeby odczuwać swoje ciało. Wtedy wpływasz na ścieżki neurologiczne w mózgu i to jest cel tego ćwiczenia.
- Jeżeli jesteś w stanie wytrzymać 1 minutę bez oddychania, to znaczy, że Twój umysł jest połączony z mięśniami (tak mówi Wim Hof)
Nasze doświadczenia
Nie robię jeszcze idealnych pompek (co widać na nagraniu), ale jestem stanie zrobić ich coraz więcej. 1 minuta to dla mnie dość długo, ale ćwiczenie mi się bardzo podoba i jest to dużo łatwiejsze niż lodowa kąpiel.
Dla Sylwka to ćwiczenie jest dużo łatwiejsze i jest w stanie wykonać dużo pompek. Po tygodniu ćwiczeń czuje, że coraz bardziej rosną mu mięśnie ramion 🙂
Do praktyki używaliśmy nagrania z 1-szego kursu, gdzie było takie wyzwanie związane z wyrzymałością.
Będziemy to ćwiczenie na pewno jeszcze praktykować 🙂