Życzliwość + prowadzona medytacja życzliwości (13 lub 19 min) METTA

Spis treści

Życzliwość to jeden z najpiękniejszych stanów umysłu, w jakich można przebywać. Jest to niesamowicie zdrowy i przejmy sposób bycia. Wielu naukowców było zdumionych tym, co dzieje się z osobą podczas medytacji życzliwości. Następuje wtedy bardzo szybka regeneracja oraz uruchamianych jest wiele uzdrawiających procesów na poziomie ciała.

Dla mnie jednak bardzo ważne jest to co dzieje się w naszym umyśle. Zaczynamy mieć więcej współczucia do siebie i do innych. Dzięki temu wspieramy siebie i stajemy się swoim najlepszym przyjacielem. Jest to cudowny sposób na życie, kiedy zamiast krytykować się i osądzać, jesteśmy ze sobą na dobre i na złe. Poprawiają się nam także relacje z innymi, ponieważ rozwijamy w sobie empatię.

“Życzliwość robi z Ciebie najpiękniejszą osobę na świecie bez względu na to, jak wyglądasz.” – Anonymous

życzliwość

Korzyści z życzliwości

Medytacja życzliwości (zwana także medytacją miłującej dobroci albo metta) została przebadana przez naukowców. Organizowali oni również eksperymenty np. sprawdzali jak zachowują się osoby praktykujące życzliwość w porównania do innych osób. Okazało się, że osoby trenujące życzliwość są bardziej empatyczne i skłonne do pomocy innym. Więcej o tym przeczytasz w naszym wpisie „Co daje medytacja„.

A o to lista korzyści:

WPŁYW NA CIAŁO

  • mocniejszy układ odpornościowy
  • większa odporność na ból
  • obniża ciśnienie
  • zdrowsze serce
  • zmniejszenie stresu

WPŁYW NA UMYSŁ

  • więcej empatii
  • lepsze relacje z innymi
  • większa wyrozumiałość dla siebie
  • większa satysfakcja z życia

WPŁYW NA EMOCJE

  • więcej szczęścia
  • radości
  • spokoju
  • mniej lęku i depresji

„Jeśli chcesz, aby inni byli szczęśliwi, praktykuj współczucie. Jeśli sam chcesz być szczęśliwy, ćwicz życzliwość” –Dalajama

Medytacja życzliwości (metta)

Celem tej medytacji jest większa otwartość na siebie i innych. Wzmacnia ona uczucie empatii i połączenia z innymi. Przynosi szczęście i spokój. 

Usiądź wygodnie z wyprostowanym kręgosłupem i ze zrelaksowanym ciałem tak jak to możliwe. Zamknij i delikatnie powieki i trzymaj bardzo lekko rozchylone usta. Oddychaj naturalnie i zobacz, jak się czujesz. Zrelaksuj się.

Przesuń swoją uwagę na swój oddech. Zobacz, kiedy robisz wdech, a kiedy wydech. Poobserwuj przez chwilę z uważnością swój oddech. 

Pomyśl teraz o osobie lub o zwierzęciu, która natychmiast wzbudza u Ciebie uczucie miłości i ciepła. Jest to ktoś lub coś, przy kim czujesz wdzięczność, że możesz z nim/nią przebywać. 

Wyobraź sobie tę osobę przed sobą. Zobacz, jak się czujesz.

Wyślij do tej osoby miłość i życzliwość. Możesz powiedzieć do niej w myślach:

  • Obyś był zdrowy/ była zdrowa
  • Obyś był bezpieczny/ była bezpieczna
  • Oby Ci się łatwo żyło
  • Obyś żył/ żyła w spokoju
  • Obyś był szczęśliwy/ była szczęśliwa

Zobacz, jak się czujesz. Czy czujesz ciepłe uczucie w okolicy serca?

Teraz wyślij miłość i życzliwość do siebie.

Powiedz sobie to, co chciałbyś usłyszeć. Możesz powiedzieć do siebie w myślach:

  • Obym był zdrowy/ była zdrowa
  • Obym był bezpieczny/ była bezpieczna
  • Oby mi się łatwo żyło
  • Obym żył/ żyła w spokoju
  • Obym był szczęśliwy/ była szczęśliwa

i cokolwiek innego, co tylko przyjdzie Ci do głowy.

Teraz wyobraź sobie swojego przyjaciela lub kogoś z Twojej rodziny. Wyobraź sobie tę osobę naprzeciwko siebie i zobacz, jak się czujesz. Wszystkie doznania są w porządku.

Wyślij mu/jej tak dużo życzliwości, jak tylko potrafisz. 

Możesz skorzystać z poprzednich fraz:

  • Obyś był zdrowy/ była zdrowa
  • Obyś był bezpieczny/ była bezpieczna
  • Oby Ci się łatwo żyło
  • Obyś żył/ żyła w spokoju
  • Obyś był szczęśliwy/ była szczęśliwa

lub cokolwiek co, wiesz, że dla tej osoby byłoby dobre.

Teraz przywołaj w pamięci kogoś, kogo prawie nie znasz, a kogo czasami spotykasz. Nie znasz imienia tej osoby. To może być współpracownik, sprzedawczyni w sklepie albo kierowca autobusu. Oni są tacy sami jak Ty, także pragną być zdrowi i szczęśliwi w życiu.

Wyślij im pozytywne intencje i życzliwość. Powiedz do nich w myślach:

  • Obyś był zdrowy/ była zdrowa
  • Obyś był bezpieczny/ była bezpieczna
  • Oby Ci się łatwo żyło
  • Obyś żył/żyła w spokoju
  • Obyś był szczęśliwy/ była szczęśliwa

Teraz wyobraź sobie, że Twoja życzliwość idzie do wszystkich ludzi na świecie. Poczuj połączenie z innymi. Każdy tak samo jak ty, pragnie być zdrowy i szczęśliwy. 

Teraz zakończ praktykę wysyłania życzliwości do innych i pobądź przez chwile w ciszy. Zauważ stan swojego umysłu. Po prostu obserwuj. 

I powoli wróć uwagą do tu i teraz i otwórz swoje oczy.

Polecam także praktykę medytacji miłującej dobroci (metta) z Sylwkiem. 

Znaczenie i pochodzenie

Metta jest Palijskim słowem, które oznacza życzliwość, dobroć, dobrą wolę. Ta praktyka pochodzi z Buddyjskich tradycji, szczególnie z linii Terawady i Tybetu. „Medytacja współodczuwania” jest współczesną wersją tej praktyki, która na polu naukowym pokazuje efektywność Medytacji Metta oraz podobnych medytacji.

Podczas tej praktyki skupiaj się na życzeniu wszystkim istotom szczęścia oraz dobrobytu. Ta praktyka może być wspierana przez

  1. wypowiadanie na głos bądź w myślach konkretnych słów oraz zdań, które wzbudzają uczucie bezgranicznej serdeczności
  2. wizualizowanie sobie cierpienia innych i następnie wysyłania im miłości
  3. wyobrażanie sobie drugiej istoty i życzenie jej szczęścia oraz spokoju umysłu
Im więcej praktykujesz tę medytację, tym więcej radości będziesz doświadczać. To jest sekret na bycie szczęśliwym znanego Francuskiego mnicha Matthieu Ricard.

Czy ta praktyka jest dla Ciebie?

Jesteś dla siebie lub dla innych zbyt krytyczny? Może chcesz mieć po prostu lepsze relacje z innymi? Wtedy jest to idealna medytacja dla Ciebie. Pomoże Ci nabrać więcej życzliwości i łagodności w stosunku siebie i innych. Pomoże Ci podnieść Twój poziom szczęścia, ponieważ nie jesteś w stanie odczuwać w tym samym momencie życzliwości oraz depresji (lub innych negatywnych odczuć) w tym samym momencie.

Ta praktyka często jest także zalecana przez nauczycieli Buddyjskich w przypadkach bezsenności, koszmarów czy problemów powiązanych ze złością.

Życzliwość w życiu codziennym

Wyobraź sobie więzienie, w którym panuje bardzo okrutny strażnik. Nienawidzi on więźniów oraz swojej pracy. Czasami do któregoś z więźniów przychodzi rodzina na odwiedziny. Więzienie jest położone dalej od miasta, więc jest to kłopot, aby się do niego wybrać. Rodzina najpierw musi zostać sprawdzona, czy nie wnosi nic zabronionego, oraz czy rzeczywiście jest to rodzina więźnia.

Strażnik widzi więc wcześniej, do kogo zaraz zawita ktoś z rodziny. Wysyła więc on tego więźnia do najbardziej odległego zakątka więzienia, aby tam coś załatwił. W tym momencie zostaje podany komunikat, aby ten i ten więzień stawił się w sali spotkań. Niestety więzień nie słyszy komunikatu. Komunikat zostaje nadany ponownie, ale bez skutku. W końcu zaczynają się poszukiwania więźnia i więzień się odnajduje. Niestety czas wizyty dobiegł końca i nie spotkał on się ze swoją rodziną.

medytacja życzliwości

Jeden z więźniów musiał codziennie podawać kawę temu znienawidzonemu strażnikowi. Na szczęście w tym więzieniu nauczał buddyjski mnich Ajahn Brahm. Polecił on więźniowi, aby trenował życzliwość i podawał strażnikowi jak najsmaczniejszą kawę. Więzień ufał mnichowi i rozpoczął eksperyment. Problem w tym, że strażnik kompletnie ignorował więźnia i był dla niego nieuprzejmy. Wiezień pomyślał, że eksperyment nie ma sensu i chciał zrezygnować. Jednak mnich nakłonił go do dalszych prób. Po około 2 tygodniach strażnik, któremu podano kawę, coś odchrząknął. Były to pierwsze rysy na jego surowej masce, jaką przybrał.

Więzień nabrał większej motywacji do robienia jeszcze lepszej kawy. Zauważył nawet, że strażnik lubi ciasteczka i dodawał dodatkowo ciasteczko do kawy. Wkładał w nią jak najwięcej miłości i życzliwości. Po następnych kilku tygodniach nastąpił prawdziwy przełom. Strażnik odpowiedział „Dziękuję” i zmienił się w stosunku do więźniów. Zaczął być bardziej uprzejmy.

Jak widzicie praktyka życzliwości działa. W pierwszej kolejność to my zyskujemy ogrom korzyści, a możemy nawet delikatnie i nieinwazyjnie zmienić innych. Tym bardziej że tak toksyczna osoba, jak ten strażnik, nie ma w sobie empatii i współczucia. Nie może ona dać tego innym ani sobie. Jeżeli my nie damy jej życzliwości, ona sama sobie nie umie jej dać. Dlatego praktykując życzliwość, zmieniamy siebie i otaczający nas świat.

A jak Ty praktykujesz życzliwość? Czy przychodzi Ci to z trudnością, czy jest bardzo proste?

Mam nadzieję, że medytacja życzliwości (metta) jest dla Ciebie pomocna! Polecam także medytację wdzięczności.

Podobał Ci się ten wpis?

Jeśli tak, to dołącz do naszej społeczności, aby otrzymywać inspirujące materiały o medytacji i ćwiczeniach oddechowych. Dziękujemy!

Otrzymaj za darmo 7 medytacji na start

Zacznij swoją przygodę z medytacją, zmniejsz stres i zadbaj o swoje zdrowie!